Białe szaleństwo……
Nareszcie zrobiło się zimowo. Spadło trochę śniegu i zaświeciło słonko. Z przyjemnością patrzyłam jak Zulka szaleje w ogrodzie. Śnieg raczej długo się nie utrzyma, dlatego skorzystałam z okazji i zrobiłam trochę zdjęć. Zula była tak zajęta bieganiem i zabawą z piłką, że nawet nie zauważyła aparatu.