Przyszła Wiosna
Nadejście wiosny dziewczyny przywitały dość radośnie. Mimo, że pogoda jest raczej jesienno-zimowa, to czasami udaje nam się pójść na spacer, ewentualnie poszaleć w ogrodzie. Wolny od pracy czas poświęcam na pracę w ogrodzie, w czym Juma z Cubą bardzo dzielnie mi „pomagają”.
Juma
przy ognisku
Cuba
Bywa jednak tak, że pogoda zmusza nas do pozostania w domu. Wtedy pokój zamienia się w plac zabaw.
Niestety, od jakiegoś czasu moje dziewczynki zaczęły ze sobą rywalizować o pierwszestwo w stadzie. Juma, po kilku awanturach zaczęła nawet ulegać Cubie, ale czasami budzi się w niej wola walki i wtedy już nie jest zbyt miło. Ostatnia awantura była bardzo przykra dla Cuby, gdyż skończyła się u weterynarza, gdzie trzeba było szyć skaleczoną łapę. Jednak kontuzja zupełnie nie przeszkadza w dobrej zabawie.