Juma
Minęło lato, Juma dojrzała i zrobiła się znacznie spokojniejsza i grzeczniejsza. Nawet zaczęłam ją wpuszczać do ogrodu, który w lecie był dla niej terenem zakazanym.
Wieczory zrobiły się chłodne i nadeszła pora palenia w kominku, co bardzo ucieszyło Jumę. Gdy tylko zobaczy, że zaczynam nosić drewno od razu rezygnuje ze swojego fotela na rzecz futrzaka leżącego przed kominkiem. Nawet gorąco bijące z paleniska jej nie przeszkadza.
Rozwiązany został również problem pracy, gdzie Juma spędza ze mną sporo czasu, szczególnie jak na dworze jest brzydko, mokro i zimno. Zakupiłam dużą klatkę, do której początkowo nie chciała wchodzić, jednak sterty zabawek i kilogramy ciasteczek psich przekonały ją, że to jest nawet fajne miejsce.
Ale najważniejszą rzeczą, która sprawia Jumie największą radość są wycieczki rowerowe. Okazało się, że Juma potrafi spokojnie biegać przy rowerze. Bardzo szybko nauczyła się, że nie można podbiegać za blisko kół, bo może się to źle skończyć. Zaliczyłyśmy co prawda jeden upadek, ale na szczęście żadnej z nas nic się stało.
* * * * *
Skończyły się żarty i beztroskie dzieciństwo. 7 czerwca Juma obchodziła swój pierwszy okrągły jubileusz. Wiele wydarzyło się w ciągu tego czasu. Dzięki dobrym radom i pomocy wielu osób udało się utemperować krnąbrny charakter Jumy. Jest znacznie posłuszniejsza i grzeczniejsza. I chociaż do ideału jeszcze trochę brakuje, pracujemy nad tym, widząc, że praca ta nie idzie na marne…
* Pamiątkowe fotki z dnia urodzin *
* * * * *
W dniu 26.04.2006 w klinice weterynaryjnej „ELWET” w Warszawie wykonano rtg zębów Jumy, aby sprawdzić czy są zawiązki czy ich nie ma. Wynik był jednoznaczny: opis lek.wet. Grzegorza Kurskiego – ” Brak zębów 301 tj.siekacza lewego żuchwy i zęba 402 tj. siekacza prawego żuchwy.W wykonanym radiogramie brak cech przebytego urazu. …Brak zęba jest cechą determinowaną genetycznie”.