Pada śnieg……

Pada śnieg……

Końcówka listopada pokazała, że zima zbliża się nieubłaganie. Pierwszy śnieg i od razu trzeba było uruchomić szufle od odgarniania tego co napadało. Dla Zuli jest to świetna zabawa, dla mnie trochę gorzej.

Trochę czasu minęło, zanim Zula znalazła swoją ukochaną piłeczkę.

Na szczęście woda w oczku jeszcze całkowicie nie zamarzła, więc wodopój Zuli jest „czynny”, ale ja już zaczynam się martwić co będzie dalej. Bo niestety, mimo upływu lat, Zula nadal nie chce korzystać z miski z wodą.

Śnieg i mróz nigdy Zuli nie przeszkadzał. Bez względu na pogodę, bieganie i zabawy na działce sprawiają jej dużą przyjemność.

A po intensywnym dniu, przyszła pora na odpoczynek.

One thought on “Pada śnieg……

  1. Sympatyczna ta Pani Jola …od tej Zuli, która też jest niczego sobie ;-))…tylko dlaczego zawsze włazi swojej Pani na kolana jak do Niej dzwonie ;-)))))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.